Historia muzyki od czasów prehistorycznych do średniowiecza

Początki muzyki

Nie wiemy oczywiście, kiedy muzyka pojawiła się na świecie. Możemy jednak przypuszczać, że fakt ten związany jest z pojawieniem się na świecie człowieka rozumnego – homo sapiens. Informacje na temat muzyki z tego okresu czerpiemy między innymi z malowideł, które odnaleziono i wciąż są odkrywane w jaskiniach na całym świecie. Najbardziej znaną z nich jest jaskinia we Francji, w Lascaux gdzie w 1940 roku bawiła się grupa chłopców, która zupełnie przypadkowo odkryła piękne malowidła. W jaskini zostały znalezione wielkie dzieła, które opisują codzienność ludzi z tamtych czasów. Między innymi znajdują się tam informacje na temat instrumentów i muzyki oraz funkcji, jaką wtedy pełniła. Natknięto się tam na pierwsze instrumenty, które przypominały różnego rodzaju piszczałki, wydrążone najczęściej z kości ptaków, zwierząt bądź nawet ludzkich. Są również bębny z membranami wykonanymi ze skóry zwierzęcej, czy różnego rodzaju “przeszkadzajki”, które można było skonstruować z naturalnych składników, takich jak nasiona, liście, gałęzie, czy różnego rodzaju inne elementy organiczne, które potrząsane wydawały dźwięk.

Pierwsze instrumenty

Jednym z pierwszych profesjonalnych instrumentów, jakie znamy, choć dziś, dla nas ten instrument tak nie wygląda, była czurynga. Był to po prostu kawałek drewienka, do którego na końcu przywiązana była lina lub długi sznurek. Wyrzeźbione drewienka miały specyficzny kształt – przypominały swym wyglądem łódkę. Dźwięk wydobywał się z czuryngi w momencie, gdy obracało się sznurkiem, nadając pęd drewnianemu instrumentowi. Dziś patrząc na to urządzenie klasyfikujemy je jako instrument, jednak w zamierzchłych czasach mogło mieć też znaczenie komunikacyjne. Dźwięk czuryngi był na tyle donośny, że był w stanie dotrzeć do innej osady, oddalonej nawet o kilka kilometrów i dać znać innemu plemieniu o niebezpieczeństwie, zaproszeniu na spotkanie albo służyć do komunikacji w czasie polowania.

Innym znanym nam instrumentem z odległych czasów jest najprostszy – także dziś powszechnie używany – flet. Flety podobnie jak czuryngi wytwarzane były z kości zwierzęcych, np. kości ptaka, w których drążono dziurki. Pierwsze melodie grane były na flecie według skali pentatonicznej. Jest ona najbardziej rozpowszechnioną skalą na świecie. Pochodzi oczywiście jeszcze z czasów prehistorycznych, potem również szeroko była wykorzystywana w muzyce starożytnej, ale korzysta się z niej do dziś. Taka skala złożona jest z pięciu dźwięków, ułożonych w konkretnych odległościach od siebie. Nie ulega wątpliwości, że każdy z nas zetknął się w życiu z tą skalą, wręcz intuicyjnie i po podaniu pierwszego dźwięku, będziemy potrafili podać dźwięk wyższy lub niższy – to jest po prostu w nas.

Muzyka świata starożytnego

Muzyka rozwijała się we wszystkich starożytnych kulturach, takich jak Egipt, Mezopotamia, czy Chiny, ale także w starożytnej Grecji i w starożytnym Rzymie. Wszędzie tam, pełniła bardzo istotną rolę. Muzykowano przede wszystkim przy wszelkiego rodzaju ważnych uroczystościach, takich jak koronowanie władców, pogrzeby czy ważne państwowe święta. Oprócz tego pełniła, podobnie jak dziś, również funkcję rozrywkową.